Hejo, Poszukiwana scena z filmu/serialu gdzie mniej więcej coś się wydarzyło, że biały proszek czyli narkotyki wybuchły, eksplodowały, rozprzestrzeniły się w powietrzu i wirowały niczym spadający śnieg a temu towarzyszyła jakaś świąteczna piosenka. Coś, ktoś kojarzy? Z góry dzięki :D