off topic
Nie lubię głosu tej letorki. Jest nijaki. Bezosobowy i do w... nudny.
Wieki temu garnier miał świetny głos, taki zmysłowo dziewczęcy... i ten patent z czarnobiałymi zdjęciami "masz problem z tym", "jesteś rozczarowany" "masz dość" itd Za każdym razem dziewczyna mówiła to inaczej - gorzko, zaczepnie, z ironią.. po czym jakoś tak zmysłowo kontynułowała resztę...
Proste - ale skuteczne.
Charakterystyczneo więc odróżniające się i widoczne na tle reszty. Myślę po wysłuchaniu aktualnej - że to sprawa głosu lektorki - różnił się od " klasycznie reklamowych" przez co był zapamiętywalny...
no, ja w każdym razie go pamiętam ...:D