Debilna reklama, jeszcze tekst: "sosna zieleni się na wiosnę" - a co, zimą jest różowa?
Zresztą większość reklam w eremefowskiej papce jest wnerwiająca - od lakta-cytu po problemy z wypróżnianiem po kilka razy na dzień (muzycznie też bieda, bo od 13.30 zaczynają puszczać to samo, co puszczali od 7 rana - niestety baby w biurze niczego innego nie przyjmują...