poszukuje piosenki, którą usłyszałem raz w radiu a później w którymś z sklepow typu House/Cropp. Pamiętam, że teledysk zaczynał się od odczytania testamentu, rodzinnej awantury, piosenka w rockowym klimacie, lekko. O ile się nie myle w słowach piosenki padało "my life is like open book..."