Minęło 3930 dni od ostatniej odpowiedzi w tym temacie. Może być już ciut przeterminowany ;)
♫ Noworoczne postanowienia muzyczne
- Strona:
- 1
#1 2013-12-28 09:34
Wszystkim fanom Pań beczących na jednej barwie, natężeniu ( a raczej wytężeniu ) i oddechu ( a raczej wydechu ): Adele, Grzeszczak, Rihana ...; życzę na nowy rok powzięcia noworocznego postanowienia "Będę słuchał dobrej muzyki".
Wraz z życzeniami dedykuję Wam dwa utwory:
ku waszemu ukontentowaniu - "Hopla hopla hopla hop" Rebec-ki Ferguson
ku swojemu - "Nie ma zimy w nas" Dziewczyn
Rompopomom
PS
I hopla hopla hopla hop że poweźmiecie takie postanowienie.
Ostatnio edytowany przez Kowa1 (2013-12-28 09:43)
Wiele utworów z lat 70-tych ma melodykę i aranżacje która wystarczyła by na kilkadziesiąt dzisiejszych piosnek.
Erratum - pod avatarem powinno być: niestały bywalec. Ups zmieniło się ze "stały bywalec" na "pomagacz" - nie zasłużyłem! Powinno być: niestały bywalec
#2 2013-12-28 19:59
Dla dobrej muzyki trzeba się cofnąć w czasie, bo współczesna niewiele oferuje... :(
A skoro już mamy taki wątek, to postanawiam słuchać w Nowym Roku więcej muzyki w ogóle. Teraz jakoś brak czasu. :rolleyes:
Popieram to i to.
Tego nie czytać, broń Boże!
___________________________________________________________________________
Badasses come in small packages.
#3 2013-12-29 17:12
No całkiem niezłe :)
Tylko mnie zastanawia samo pojęcie "dobra muzyka " .
Czy można określić co jest dobrą muzyką a co nie ? Dla jednego dobra muzyka to rock , dla drugiego pop a dla trzeciego rap . Inni natomiast ( jak ja ) preferują muzykę z określonych dekad muzycznych . Czy to że nie podoba mi się muzyka współczesna znaczy że ona jest zła ?
Ciekawy temat :)
Ale kończąc filozoficzny wywód , moje postanowienie to :
Słuchać więcej polskiej muzyki współczesnej . Żeby nie mówić że "kiedyś to było a teraz sam szajs " :D No chyba że tak na prawdę będzie :D
Kilka współczesnych piosenek które są fajne wg mnie :
Mikromusic - Takiego Chłopaka
Pewnie wiele pominąłem .
http://www.siepomaga.pl/s/klikaj - POMAGANIE NIC NIE KOSZTUJE,A TAK WIELE ZNACZY. :)
One Riot One Ranger " Jeden Bunt , Jeden Strażnik ":cool: :cool:
#4 2013-12-29 21:46
Zgadzam się z cobrosem. Bo niby kto obiektywnie stwierdzi czy muzyka, której słuchamy jest dobra czy zła? Wykształcenia muzycznego nie mam, ale nawet jeśli wydaje mi się, że potrafię podzielić to czego słucham na mniej i bardziej ambitne, nie znaczy, że jest to na tyle ambitne, żeby ktoś np. autor określił to jako dobre.
Ja będę słuchać tego co lubię, a postanowić sobie mogę, że usunę z dysku to czego nie słucham i słuchać raczej nie będę.
A teraz piosenka dobra bądź zła, ale z tych których nie zamierzam przestać słuchać
Tailor - Step back
My taste in music ranges from "you need to listen to this" to "I know, please don't judge me".
*********************************
The Parlotones, Prime Circle, Arno Carstens, Moving House, Kongos, Tailor, Zebra & Giraffe, Matthew Mole, LCNV... !!South African music!!
TUNE, Call the Sun...
#5 2013-12-29 23:01
No to jeszcze ode mnie co nie co :)
Małgorzata Ostrowska - Słowa, jak węże do ucha
Co prawda piosenka jest z 2007r lecz dla mnie wszystko co wyszło po 99r to "nowoczesna " muzyka :D
Małgorzata Ostrowska - Szpilki
Powiem tak gdyby takich piosenek było więcej w ogólnopolskich radiach słuchał bym ich częściej . A tak to muszę szukać niezależnych internetowych stacji :(
http://www.siepomaga.pl/s/klikaj - POMAGANIE NIC NIE KOSZTUJE,A TAK WIELE ZNACZY. :)
One Riot One Ranger " Jeden Bunt , Jeden Strażnik ":cool: :cool:
#6 2013-12-31 15:14
Ciężko mi wybrać coś z polskich, bo jakoś do mnie nie trafiają, choć są wyjątki
Renata Przemyk - Własny pokój
My taste in music ranges from "you need to listen to this" to "I know, please don't judge me".
*********************************
The Parlotones, Prime Circle, Arno Carstens, Moving House, Kongos, Tailor, Zebra & Giraffe, Matthew Mole, LCNV... !!South African music!!
TUNE, Call the Sun...
#7 2014-01-02 17:35
1)
W odpowiedzi na post - http://muzykazreklam.pl/36738-noworoczne-postanowienia-muzyczne#p208146
Szanowna, a rzekł bym nawet szanowana, Pani. Rozumiem że owo postanowienie nie jest w żaden sposób ograniczone.
Generalnie zgadzam się z opinią dotyczącą "back to the future" dla dobrej muzyki chociaż są wyjątki i jest ich ostatnio, dzięki bogu, coraz więcej: starsze i nowsze. Jeśli więc wolno mi coś polecić to: Caro Emerald globalnie, oczywiście , Capital Cities przykładowo "Chasing You", 11 na płycie nie żebym szedł na łatwiznę, oraz oczywiście coś nowo, a jednocześnie ponad-czasowego np.... i tu zagrzebałem się w archiwach ale po przebrnięciu i dogrzebaniu/dogrzebaniu napiszę Nabiha.
Niestety u Nabihy płyty powielaczowe ( jak za "najlepszych" czasów "Solidarności" które przeminęły i już nie wrócą ) tzn. kupujesz "nową" płytę i płacisz za to samo bo tam, na tej nowej płycie, identyczne utwory jak na wcześniejszej. Ostrzegam przed takimi wydaniami !! np. album "Nabiha (2011) - More Cracks" zawiera jedynie 4 nowe utwory.
Podobna sytuacja:
Polecam również posłuchanie czegoś starszego co z długich taśm magnetofonowych magnetofonu Aria udało mi się wyłuskać i "wsadzić" tutaj ( http://kowa1.wrzuta.pl/audio/6nESv8ofhkL/ona_i_on ) ale nie znam autora tekstu, ani muzyki, ani nawet wykonawczyni, nawet nie pomnę czy przypadkiem już tutaj o to nie pytałem, no cóż wiek taki że: "mnóstwo znajomych twarzy a nazwisko cały czas jedno: Alzheimer".
Jeśli w swoim słuchaniu, nie tyle że zniży, ile skieruje Pani swe loty na ten obszar będę wdzięczny za podpowiedź.
Przekaz dokładnie w muzyce - słowa, ich rytmika i melodyka oraz akcentowanie a ten tekst z odkrywczym przekazem, dodatkowo przekaz prawdziwy, rzeczywisty, emocjonalny -stosownie do treści przekazu.
UWAGA!!!
Ideały z ograniczonego obszaru, pewnej sfery ( pomijając już wcześniej wspomnianych i zlinkowanych Onej i Onego ) a mianowicie ...:
"Pani Róża gra Szopena", "Rzuć chuć:", "Manio moje słonko", "Najmilsze są drobne Panie" ( jak zaczynam sobie przypominać to robi się niekończąca opowieść, nomen omen kończę więc i wstydu swojemu nadmiernemu rozbuchaniu oszczędzam ) no to na koniec "Bądź dobry i dla męża", "O moje solo" i oczywiście "Biżuteria" z rewelacyjnym fragmentem tekstu - "Brylantową aureolę dał Wuj Wujnie za pacholę, gdy zabronił mu kanonik kobiet w poście" no kto podejmie rękawicę i odważy się wyjaśnić ów tekst?
Rzeczywiście w nieskończonych dobrach serwowanych przez kabaret to kropla w morzu.
I tu łyżka dziegciu do tego morza miodu.
Podobna sytuacja do opisanego wcześniej powielactwa Nabihy: ostatnio wydawnictwo Wasowscy upodliło Pana Jerzego wydając w 2013 ( na stulecie urodzin Jurka ) czteropłytowy album "Wasowski da się lubić" który różni się od wydanego w 2004 roku albumu o identycznym tytule ( Wasowski da się lubić ) jedynie dołożeniem czwartej płyty za którą w bilansie ( jak ktoś ma album z 2004 to praktycznie kupuje tylko tę płytę ) trzeba zapłacić blisko 80 zł.
Napisałem do wydawnictwa mail : prosząc w imieniu dobrego imienia Pana Jerzego o zachowanie jego wysokich standardów i nie naciąganie koneserów na nieuzasadnione wydatki tj. o wydanie czwartej płyty indywidualnie, niezależnie. Jak dotąd bez odpowiedzi.
Może zmasowane prośby nakłonią wydawnictwo - proszę o udział. Adres mailowy znajdziecie tutaj: http://www.wasowscy.com/
2)
W odpowiedzi na post - http://muzykazreklam.pl/36738-noworoczne-postanowienia-muzyczne#p208223
Dobra muzyka jest po prostu jest dobra.
Dla różnych jednostek różna muzyka jest dobra ale dla jednostek "z tej samej półki" taka sama muzyka jest dobra a o jej dobroci we wszystkich wypadkach stanowi fakt że jeży włosa, nie jeży włos a jeży włosa, czyli inaczej daje gęsią skórkę i inne objawy które ze względu na nieograniczanie przez forum płciowości uczestników nie dla wszystkich uczestników, tym bardziej czytelników, mogą być zrozumiałe dlatego ich nie wymienię.
Oczywiście dobroć muzyki zależy od wielu aspektów i może być dla danej jednostki okresowa lub nawet chwilowa.
Zależna od wykonania lub od niego ( nie nie, nie zależna wykonawca zawsze ma wpływ ) zależna w mniejszym stopniu.
Przykład z pominięciem jakości wykonawstwa:
Do Szczęśliwie zakochanych będzie trafiała innego rodzaju muzyka niż do nieszczęśliwie porzuconych. Po zmianie sytuacji zmieni im się muzyka.
Przejdźmy do przykładów.
Przykład z względnym pominięciem jakości wykonawstwa - przykład na własnym przykładzie. Muzyka Mendelsona, bez względu kto i co wykonywał, była dla mnie mydlana a czasami nawet mydłkowata = marsz weselny.
Aż tu nagle trafia mnie "Scherzo from A Midsummer Night's Dream" i kto by tego nie zrobił, nawet orkiestra z mojej parafii z kiksami i dźwiękami wprost ze świńskiego koryta, to zawsze mnie to bierze i stawia mi gęsinę.
Podobnie jak lot trzmiela lub taniec z szablami. Myślę że to są te kawałki które można bez obostrzeń nazwać dobrą muzyką.
I ostatecznie przykład ze wskazaniem na wykonawstwo, a dokładniej dwa przykłady:
Obrazki z wystawy mają wersje okiestralne przy których zasypiam a i mój inicjator zainteresowania tym utworem ELP ma wersje, i to w większości, za które powiesił bym ich za jaja i dla dodatkowej kary jeszcze na nich ( ...... - wiadomo ) huśtał.
Podobnie "odgłosy wiosny" które nie powodowały u mnie doznań powyżej poprawnych i akceptujących klasę autora ( mimo wielu kontaktów z tym utworem - czasami wykonawstwa były tak fatalne że odstręczające ) aż do momentu .... czym kończę i polecam odsłuchanie.
Przepraszam że nie odpowiadam na dalsze posty ale przywaliła mnie ilość i myślę że powyższe stanowi clue, esencje, centrum dla wyjaśnienia określenia "dobra muzyka"
PS
No może dla uzupełnienia dodam że nie pociąga mnie współczesna muzyka poważna ( Pendereckim wręcz rzygam żeby nie użyć równie mocnego określenia z drugiego końca przewodu pokarmowego ) z drobnym wyjątkiem dodekafonii w tórej znajduję kawałki które wyłączają mi na chwilę ból istnienia.
Wiele utworów z lat 70-tych ma melodykę i aranżacje która wystarczyła by na kilkadziesiąt dzisiejszych piosnek.
Erratum - pod avatarem powinno być: niestały bywalec. Ups zmieniło się ze "stały bywalec" na "pomagacz" - nie zasłużyłem! Powinno być: niestały bywalec
#8 2014-01-03 20:42
Były postanowienia to teraz bedą ekspiacje:
co jo żym napisoł odwołuję w temacie bo żym nie trafioł ganz aby w bok furt.
Capital Cities utwór nietrafiony ( czemu wiadomo po sylwestrze ) miało być 03 - Kangaroo Court
Ostatnio edytowany przez Kowa1 (2014-01-03 20:43)
Wiele utworów z lat 70-tych ma melodykę i aranżacje która wystarczyła by na kilkadziesiąt dzisiejszych piosnek.
Erratum - pod avatarem powinno być: niestały bywalec. Ups zmieniło się ze "stały bywalec" na "pomagacz" - nie zasłużyłem! Powinno być: niestały bywalec
#9 2014-02-18 19:27
Coś apropos "dobrej współczesnej muzyki " wg mnie oczywiście .
Urszula - Miłość
Piosenka może nie wybitna , ale przyjemna ;)
Pozdrawiam :cool:
Ostatnio edytowany przez cobros17 (2014-02-18 19:29)
http://www.siepomaga.pl/s/klikaj - POMAGANIE NIC NIE KOSZTUJE,A TAK WIELE ZNACZY. :)
One Riot One Ranger " Jeden Bunt , Jeden Strażnik ":cool: :cool:
#10 2014-02-19 07:11
Jak mamy pozostać w tym klimacie ale bez odwoływania się do bitelsów to
Seweryn Krajewski - Czekasz na te jedna chwile
Wiele utworów z lat 70-tych ma melodykę i aranżacje która wystarczyła by na kilkadziesiąt dzisiejszych piosnek.
Erratum - pod avatarem powinno być: niestały bywalec. Ups zmieniło się ze "stały bywalec" na "pomagacz" - nie zasłużyłem! Powinno być: niestały bywalec
- muzykazreklam.pl
- muzyka
- Noworoczne postanowienia muzyczne
- Strona:
- 1
[ Wygenerowano w 0.027 sec, liczba zapytań do bazy danych: 9 ]
Partnerzy: Cięcie layoutów