UWAGA!
Minęło 3707 dni od ostatniej odpowiedzi w tym temacie. Może być już ciut przeterminowany ;)

♫ Podpałka

  • Strona:
  • 1

Kowa1

Kowa1+5

  • pomagacz
  • Wiadomości: 127
  • Kowa1

#1 2014-10-28 07:48

Z racji własnej miernoty twórczej wygrzewam się w ciepełku roztaczanym przez tych którym los zdolności tych nie poskąpił.
I tak przez rodzimych Starszych Panów ( np.

) aż do :
Camel - "The snow goose"
Andreas Vollenweider - "Down to the Moon" lub/i "Book of Roses"......

Ale to wszystko ( i inne np. King Crimson ) osłuchane do kości. Nie żebym czuł się znudzony, taka muzyka się nie nudzi  .. mi, ale z troski o sąsiadów ( słucham głośno ) ale też dla własnej przyjemności i rozwoju upraszam o

pomoc.
Kotokolwiek zna, kotoklwiek słyszał, ktokolwiek czuje niech ...

"Dzień, czy noc, czy to skwar, czy
też mróz, jednaka treść
nieodmiennie rozbrzmiewa w mej piosence:
memu ciału wystarczy
trzydzieści sześć i sześć,
mojej duszy potrzeba znacznie więcej.
Memu ciału wystarczy
coś wypić i coś zjeść,
trochę pospać na boku czy na wznak
i nasz cud gospodarczy
zapewnia mi to, lecz
moja dusza codziennie prosi tak:

Ogrzej mnie
wierszyku pełen cudowności,
wspólniku mojej bezsenności
ogrzej, ogrzej mnie!"...

pomoże


Wiele utworów z lat 70-tych ma melodykę i aranżacje która wystarczyła by na kilkadziesiąt dzisiejszych piosnek.
Erratum - pod avatarem powinno być: niestały bywalec. Ups zmieniło się ze "stały bywalec" na "pomagacz" - nie zasłużyłem! Powinno być: niestały bywalec


Oceń wiadomość: 0Tak 0Nie

Kowa1

Kowa1+5

  • pomagacz
  • Wiadomości: 127
  • Kowa1

#2 2014-10-28 08:01

Dalibug nie wiem ( nie nadążam, nie ogarniam tej "świetlanej" rzeczywistości ) dlaczego mój post jest tak wyświetlany !?
W oryginale wyglądał tak:

Z racji własnej miernoty twórczej wygrzewam się w ciepełku roztaczanym przez tych którym los zdolności tych nie

poskąpił.
I tak przez rodzimych Starszych Panów ( np.

), starą dobrą ( broń

boże nie nową udziwnioną ) Przemyk ( np.

), podobnie Młynarski czy

Krajewski w "duecie" ze śp. Osiecką ( "Strofki na gitarę" np.

-

znacznie gorsza wersja niż na oryginalnej płycie ) lub też podobna komitywa z Rodowicz ( "Cyrk nocą" - miałem na

wrzucie ale wrzuta bez żadnego otrzeżenia zlikwidowała moje konto i wycięła wszystkie przechowywane pliki !!

ostrzegam !! ), jw. Andrzejewskiego Marka (

) i Piotra Bukartyka (

) aż do :
Camel - "The snow goose"
Andreas Vollenweider - "Down to the Moon" lub/i "Book of Roses"......

Ale to wszystko ( i inne np. King Crimson ) osłuchane do kości. Nie żebym czuł się znudzony, taka muzyka się nie

nudzi  .. mi, ale z troski o sąsiadów ( słucham głośno ) ale też dla własnej przyjemności i rozwoju upraszam o

pomoc.
Kotokolwiek zna, kotoklwiek słyszał, ktokolwiek czuje niech ...
"Dzień, czy noc, czy to skwar, czy
też mróz, jednaka treść
nieodmiennie rozbrzmiewa w mej piosence:
memu ciału wystarczy
trzydzieści sześć i sześć,
mojej duszy potrzeba znacznie więcej.
Memu ciału wystarczy
coś wypić i coś zjeść,
trochę pospać na boku czy na wznak
i nasz cud gospodarczy
zapewnia mi to, lecz
moja dusza codziennie prosi tak:

Ogrzej mnie
wierszyku pełen cudowności,
wspólniku mojej bezsenności
ogrzej, ogrzej mnie!"...
pomoże

Dlaczego w cytacie jest wyświetany prawidłowo a w oryginale nie ????????????????
Ta badziewna kapitalistyczna rzeczywistość zabija każdą logikę. Hough !


Wiele utworów z lat 70-tych ma melodykę i aranżacje która wystarczyła by na kilkadziesiąt dzisiejszych piosnek.
Erratum - pod avatarem powinno być: niestały bywalec. Ups zmieniło się ze "stały bywalec" na "pomagacz" - nie zasłużyłem! Powinno być: niestały bywalec
Oceń wiadomość: 0Tak 0Nie
  • Strona:
  • 1