Choć przypominam sobie je jak przez mgłę, to liczę na to, że ktoś ma lepszą pamięć i jakoś dojdzie do tego po ogólnikach, jakie napisze. Pierwsza, o którą chodzi, to ta, gdzie (chyba) młody chłopak grał na metalowej gitarze elektro - akustycznej w jakiejś słonecznej scenerii dnia, a druga to reklamówka, która mogła dotyczyć jakiegoś festiwalu - pamiętam kadr kamery, rzutujący z wysokości na publiczność przed rozświetloną sceną:akcja jakby płynie w zwolnieniu (ruch ludzi przed sceną ma symulować falowanie) a wszystko to w takiej zielonawej poświacie. Albo to wszystko dorobiła moja pamięć, albo było na prawdę coś takiego. Za wszelkie, nawet bardzo luźne skojarzenia, mogące mnie naprowadzić na te reklamy (albo na to, że ich nie było i są tylko wytworem mojej głowy:D), będę bardzo wdzięczny!